Prognoza na eliminacje Mistrzostw Świata: Holandia – Polska (04-09-2025)

  • 04 wrz 2025
    3 min. czytać

Stadion De Kuip będzie areną hitowego starcia grupy G w czwartek wieczorem, gdy Holandia i Polska ponownie spotkają się w Rotterdamie w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata 2026.

Obie drużyny zdobyły do tej pory po sześć punktów, choć bezbłędni Holendrzy mają jeszcze zaległy mecz wobec Orłów, którzy rozpoczynają nową erę pod wodzą świeżego szkoleniowca.

Prognoza: Suma bramek w meczu powyżej 2,5 gola @1.7

Holandia nie miała litości dla Malty w swoim drugim meczu eliminacyjnym, rozbijając 168. drużynę rankingu FIFA aż 8:0 w Groningen 10 czerwca. Na listę strzelców wpisało się sześciu różnych zawodników – Memphis Depay i Donyell Malen zdobyli po dwa gole, a nowi gracze Tottenhamu Micky van de Ven i Xavi Simons również trafili do siatki, podobnie jak Virgil van Dijk i Noa Lang na stadionie Euroborg.

Aby uzyskać bezpieczny dostęp do najlepszych stron bukmacherskich, rozważ użycie VPN

To rozbicie przedłużyło perfekcyjny start drużyny Ronalda Koemana, który rozpoczął się od profesjonalnego zwycięstwa 2:0 na wyjeździe z Finlandią. Dwa mecze, dwie wygrane, 10 strzelonych bramek, żadnej straconej – Oranje nie mogliby rozpocząć kwalifikacji w bardziej przekonujący sposób. Zajmują drugie miejsce za liderującą Finlandią, ale mają dwa mecze zaległe, a czerwcowe wyniki były dokładnie tym, czego potrzebował Koeman po okresie niestabilności.

Co więcej, dwa kolejne zwycięstwa oznaczają tyle samo wygranych, co w poprzednich dziewięciu spotkaniach we wszystkich rozgrywkach. Oranje potknęli się w Lidze Narodów – dotarli do ćwierćfinału, gdzie odpadli po rzutach karnych ze Hiszpanią – ale w eliminacjach do mistrzostw świata pozostają niepokonani od marca 2021 roku.

Polska natomiast porażki zaznała całkiem niedawno, bo w czerwcu. Po zwycięstwach nad Litwą i Maltą w dwóch pierwszych meczach oraz sparingowej wygranej z Mołdawią, ich seria została przerwana w Helsinkach. Gole Joela Pohjanpalo i Benjamina Kallmana dały Finlandii wygraną 2:1. Trafienie Jakuba Kiwiora w końcówce miało tylko charakter honorowy, a wynik oznaczał koniec pracy Michała Probierza w roli selekcjonera.

Orły zwracają się teraz ku Janowi Urbanowi, byłemu reprezentantowi, który wystąpił na Mistrzostwach Świata w 1986 roku. 63-latek, który wcześniej był asystentem w kadrze podczas Euro 2008, wkracza teraz w bezwzględny świat futbolu reprezentacyjnego. Jego pierwszym zadaniem jest odbudowanie relacji z liderem zespołu Robertem Lewandowskim.

Holandia – Polska

Napastnik Barcelony chwilowo wycofał się z kadry po tym, jak Probierz odebrał mu opaskę kapitana, lecz Urban szybko przywrócił mu tę funkcję. Lewandowski znów poprowadzi Polskę w 21. meczu przeciwko Holandii – spotkaniu, którego Biało-Czerwoni nie wygrali od 1979 roku. Trzeba jednak dodać, że Polacy zazwyczaj stawiają Oranje trudne warunki: trzy z ostatnich czterech meczów zakończyły się remisami, a w każdym z nich udało im się zdobyć bramkę.

Koeman nie będzie mógł skorzystać z usług nowego gracza Liverpoolu Jeremie Frimponga z powodu kontuzji mięśnia dwugłowego, ale poza tym ma do dyspozycji pełny skład. Memphis Depay ściga się z historią – ma na koncie 50 goli i tylko jedno trafienie dzieli go od wyprzedzenia Robina van Persiego na liście najlepszych strzelców w historii reprezentacji Holandii. Cody Gakpo powinien zapewnić grze szerokość, a Ryan Gravenberch, Frenkie de Jong i Tijjani Reijnders mogą stworzyć groźne trio w środku pola.

Dla Polski powrót Lewandowskiego jest kluczowy, choć jego forma meczowa pozostaje wątpliwa, ponieważ w tym sezonie zagrał zaledwie 26 minut w La Liga. Alternatywami pozostają Karol Świderski, Adam Buksa i Krzysztof Piątek, co daje Urbanowi możliwość manewru, jeśli zdecyduje się nie ryzykować zdrowia swojego 85-bramkowego napastnika. Taktycznie Polska grała wcześniej w ustawieniu 3-5-2 pod wodzą Probierza, lecz Urban w Górniku Zabrze preferował raczej czwórkę obrońców – ustawiając drużynę w 4-3-3 lub klasycznym 4-4-2.

Nawet jeśli zadziała efekt „nowego trenera”, debiut Urbana zapowiada się niezwykle trudny. W starciu z rozpędzoną ofensywnie Holandią Polacy raczej nie będą mieli wielu powodów do radości. Ci, którzy chcą postawić mądrze, powinni odwiedzić najlepsze strony bukmacherskie, aby znaleźć najwyższe kursy i bonusy na ten rynek.

Z perspektywy bukmacherskiej najlepszą opcją wydaje się zakład na powyżej 2,5 gola. Holandia zdobyła już 10 bramek w zaledwie dwóch spotkaniach, Polska ma zwyczaj trafiać przeciwko Oranje, a obie drużyny dysponują klasowymi napastnikami – Depayem i Lewandowskim. Przy takiej sile ofensywnej gospodarzy i umiejętności rywali do stawiania oporu, gole wydają się gwarantowane.

Te przewidywania mają charakter orientacyjny i nie ponosimy odpowiedzialności za Twoje zakłady.